Please select your country / region

Close Window
GT
Moja strona
PL
FANATEC-GRAN TURISMO with B-MAX (SFL)

Super Formula Lights SUZUKA (rundy 7-9): Mimo problemów Fraga pokazuje się z dobrej strony i ustanawia najszybszy czas okrążenia

Igor Fraga jest pierwszym mistrzem świata Gran Turismo World Series, a także kierowcą startującym w prawdziwych wyścigach motorowych na całym świecie, w tym w F3. W tym sezonie skupił się na występach w japońskiej kategorii Super GT300 oraz serii Super Formula Lights. Oto raport z jego ostatnich występów.


W dniach 1-2 czerwca Igor Omura Fraga, reprezentujący zespół FANATEC-GRAN TURISMO with B-MAX, wziął udział w 7., 8. i 9. rundzie zawodów serii Super Formula Lights (SFL) na torze Suzuka w prefekturze Mie.

W 6. rundzie na torze SUGO Fraga odniósł swoje pierwsze zwycięstwo. Miał też doświadczenie w ściganiu się na Suzuce po startach w zawodach Super GT. Dzięki połączeniu treningów Igora do SFL i jego znajomości wirtualnej wersji toru, zespół był dobrej myśli przed tygodniem wyścigowym.

Igor Omura Fraga przygotowuje się psychicznie.
Igor Omura Fraga przygotowuje się psychicznie.
Rundy 7-9. Super Formula Lights rozegrano na torze Suzuka. Runda 7. liczyła 17 okrążeń, a rundy 8. i 9. po 12 okrążeń.
Rundy 7-9. Super Formula Lights rozegrano na torze Suzuka. Runda 7. liczyła 17 okrążeń, a rundy 8. i 9. po 12 okrążeń.

Seria nierównych wyników i pełne niepewności kwalifikacje

Zaczęło się źle – podczas czwartkowych i piątkowych rund treningowych zespół walczył z problemami. Osiągane czasy były o ponad sekundę gorsze od wyników czołowych kierowców. Fraga wielokrotnie zjeżdżał do boksu, aby wypróbować nowe ustawienia, jednak wyniki nie ulegały znaczącej poprawie. Do sobotnich kwalifikacji zespół przystępował z dużą dozą niepewności.

„Samochód po każdej zmianie był nieco szybszy. Gdy w piątek po południu mieliśmy przeprowadzić ostatnie kontrole, zaczęło padać, więc nie mogliśmy wyjechać na tor, by cokolwiek sprawdzić. Modliłem się, by padało także podczas kwalifikacji, tak jak w trakcie piątkowej sesji treningowej”– powiedział Fraga.

Nazajutrz odbyły się kwalifikacje do rund 7. i 8. W przeciwieństwie do poprzedniego dnia tor był teraz całkowicie suchy. Zespół przygotował samochód do walki i wysłał Fragę na tor.

Większość kierowców przejechała okrążenie wyjazdowe oraz dodatkowe kółko rozgrzewki przed atakiem na wynik, natomiast Fraga zdecydował się na dwa okrążenia rozgrzewkowe, aby porządnie rozgrzać opony.

Po pierwszym okrążeniu pomiarowym był siódmy zczasem 1:54,567. Zakończył sesję, osiągając wynik 1:54,184, co dało mu trzecią pozycję startową.

„W sobotę było dużo chłodniej niż w piątek. Postanowiłem się upewnić, że opony będą odpowiednio rozgrzane, dlatego przejechałem dwa okrążenia rozgrzewkowe. Nie jestem do końca pewien, czy była to słuszna decyzja. Osiągnąłem jednak dobry czas, więc nie mogę narzekać”.

Niespodziewane problemy ze skrzynią biegów

Podczas powrotu do boksów bolid Fragi miał problemy ze skrzynią biegów. Igor powoli zjechał do alei serwisowej, a zespół natychmiast rozpoczął diagnozowanie problemu, próbując przygotować pojazd do startującej za 10 minut sesji kwalifikacyjnej do 8. rundy.

Niestety, w tak krótkim czasie nie udało się rozwiązać problemu i Fraga nie mógł wziąć udziału w rywalizacji. Oznaczało to, że wyścig rozpocznie z ostatniego miejsca.

W sobotę po południu, przed startem 7. rundy, zaczął padać deszcz. Mimo wilgotnej nawierzchni większość kierowców postanowiła założyć slicki.

Runda 7.: błędne decyzje są kosztowne, ale owocują najszybszym czasem okrążenia

Nie mogąc wystartować w sesji kwalifikacyjnej do 8. rundy z powodu problemów z bolidem, Fraga dysponował dodatkowym kompletem świeżych opon. Przeznaczono je na 9. rundę. W bieżącym wyścigu kierowcy startowali na ogumieniu, którego używali podczas kwalifikacji (Fraga zajął w nich 3. miejsce).

Fraga zaliczył kiepski start i w pierwszym zakręcie pozwolił się wyprzedzić Seicie Nonace, a w drugim Ioriemu Kimurze. Próbując ich gonić, ustawił się po wewnętrznej w serii zakrętów w kształcie litery „s”. Udałoby mu się odzyskać utraconą pozycję, gdyby nie kolizja z bolidem rywala. Brazylijczyk stracił kontrolę nad pojazdem i ponownie uderzył wsamochód Kimury, w wyniku czego obaj kierowcy znaleźli się poza torem.

„Popełniłem błąd na starcie. Próbowałem odrobić straty, ale tor był mokry, a niektórzy jadący z tyłu kierowcy mieli opony deszczowe. To była walka o przetrwanie. Zbytnio zaryzykowałem, zupełnie niepotrzebnie. Jest to tym bardziej frustrujące, że startowałem z dobrej, trzeciej pozycji” – podsumował Fraga.

Ostatecznie wrócił na tor ze znaczną stratą. Wkrótce zjechał do boksów, by zmienić opony na deszczowe. Chociaż nie miał już nadziei na odzyskanie pozycji, postanowił wycisnąć wszystko ze swoich zimnych opon deszczowych i ustanowić rekord okrążenia, co jest nagradzane jednym punktem klasyfikacji generalnej mistrzostw. Jego nadzieje się spełniły – wykręcił najlepszy czas. Choć wycofał się po zaledwie sześciu okrążeniach, zapisał na swoim koncie jeden bezcenny punkt.

Fraga pokazał swoje możliwości, ustanawiając rekord okrążenia. Zbyt agresywnie atakując, spowodował kolizję i otrzymał swoją pierwszą karę. Przeżywając niepowodzenie swojej strategii, poświęcił się obmyślaniu planów na kolejny wyścig.
Fraga pokazał swoje możliwości, ustanawiając rekord okrążenia. Zbyt agresywnie atakując, spowodował kolizję i otrzymał swoją pierwszą karę. Przeżywając niepowodzenie swojej strategii, poświęcił się obmyślaniu planów na kolejny wyścig.

Runda 8.: mimo startu z ostatniej pozycji i problemów z oponami Fraga przesuwa się w górę stawki

W niedzielny poranek i popołudnie rozegrane zostały rundy 8. i 9. Tym razem zamiast deszczu zawodników przywitało słońce.

Nie mogąc wziąć udziału w sesji kwalifikacyjnej do 8. rundy z powodu problemów technicznych, Fraga wystartował z ostatniej, 11. pozycji. Świetnie ruszył i szybko awansował na 10. miejsce. Nie próbował dalej atakować, zamiast tego postanowił ustanowić rekord okrążenia, zanim opony stracą przyczepność.

Po trzech okrążeniach ostrej jazdy zużyły się jednak znacznie szybciej, niż zakładano. Zdając sobie sprawę, że rekord okrążenia jest poza zasięgiem, zmienił taktykę i przypuścił atak na 9. pozycję.

„Do 8. rundy wystartowałem jako ostatni. Myślałem, że ukończenie wyścigu na jednym z sześciu punktowanych miejsc będzie w zasadzie niemożliwe. Po starcie obserwowałem dystans między mną a kierowcą z przodu. Skupiłem się na próbie ustanowienia rekordu okrążenia. Niestety, reszta stawki nie była wystarczająco szybka, więc ciągle go doganiałem i nie mogłem osiągnąć dobrego rezultatu. Suzuka jest dla opon bezlitosna. Jeśli nie ustanowisz świetnego czasu na pierwszych trzech okrążeniach, nie masz dużych szans [na zrobienie tego później]. Natychmiast zmieniłem taktykę i rozpocząłem próbować wyprzedzać”.

W połowie wyścigu, w pierwszym zakręcie 5. okrążenia, Fraga wyprzedził jadącego z numerem 10 Yuui Tsutsumiego, awansował na 9. pozycję i zaczął naciskać na zwycięzcę 7. rundy, Togo Suganamiego w bolidzie numer 4. Z każdym okrążeniem różnica topniała, a na 8. kółku rywale jechali już zderzak w zderzak.

Wtedy Fraga zdał sobie sprawę, że zawirowania powietrza wywoływane przez jadący z przodu pojazd działają na jego niekorzyść, dlatego zrezygnował z wyprzedzania. Rundę 8. ukończył na 9. miejscu.

Mimo startu z ostatniego miejsca i szybko zużywających się opon Fraga pomyślnie kończy 8. rundę. Awansuje o dwie pozycje, zajmując 9. miejsce.
Mimo startu z ostatniego miejsca i szybko zużywających się opon Fraga pomyślnie kończy 8. rundę. Awansuje o dwie pozycje, zajmując 9. miejsce.

Runda 9.: atakujący z końca stawki Fraga kończy na 7. miejscu

W niedzielne popołudnie odbyła się ostatnia, 9. runda tego tygodnia wyścigowego. Fraga udał się na start z zachowanym wcześniej kompletem świeżych opon. Zgodnie z regulaminem SFL kolejność startowa ostatniego niedzielnego wyścigu jest ustalana na podstawie wyniku sobotnich zawodów. W 7. rundzie Fraga się wycofał, dlatego 9. rundę rozpoczął na ostatnim miejscu.

Od razu po starcie zaczął naciskać rywali i na pierwszym okrążeniu zyskał dwie pozycje. Kolejnych kierowców wyprzedził w 1. zakręcie 3. okrążenia i w ostatnim zakręcie 4. okrążenia, plasując się na 8. pozycji we wczesnej fazie wyścigu. Utrzymywał dobre tempo i pod koniec zawodów dogonił główną grupę czterech samochodów walczących o 4. miejsce.

Na ostatnim okrążeniu jeden z nich wycofał się z powodu problemów technicznych, a Fraga wyprzedził jeszcze jednego rywala i ukończył 9. rundę na 7. pozycji.

Trzy rundy Fragi na Suzuce. „To był trudny, pełen wzlotów i upadków tydzień wyścigowy” – podsumował po zawodach.
Trzy rundy Fragi na Suzuce. „To był trudny, pełen wzlotów i upadków tydzień wyścigowy” – podsumował po zawodach.

„Wielu czołowych kierowców założyło używane gumy z rund 7. i 8., więc zdecydowałem się wykorzystać lepsze osiągi moich świeżych opon i mocno naciskałem już od startu. Ruszyłem z ostatniego miejsca, ale nie przepuściłem żadnej okazji do wyprzedzania. Biorąc to pod uwagę, uważam, że osiągnąłem niezły wynik.

Nie udało mi się zdobyć punktów, ale uważam, że był to udany występ. Pod koniec dogoniłem grupę, a moje tempo było szybsze niż rywali. Niestety, przednie opony w moim samochodzie zaczynały wyglądać kiepsko, a zbytnie zbliżenie się do rywali oznaczało utratę siły docisku przedniej osi. Myślę, że zrobiłem wszystko, co mogłem. To był trudny, pełen wzlotów i upadków tydzień wyścigowy”.

Następne zawody: 15-16 lipca, rundy 10-12. SFL na torze Fuji

Wcześniejsze doświadczenia Fragi na Suzuce stawiały go na doskonałej pozycji do zdobycia kilku punktów w klasyfikacji mistrzostw. Niestety, Brazylijczyk zakończył weekend z dorobkiem jednego oczka za najszybsze okrążenie. Po dziewięciu rundach Fraga, z dorobkiem 22 punktów, jest piąty w klasyfikacji generalnej. Następne wyścigi odbędą się za dwa tygodnie – rundy 10-12. Super Formula Lights w dniach 15-16 lipca na torze Fuji Speedway w prefekturze Shizuoka.

Super Formula Lights SUZUKA (rundy 7-9): skróty